Temat wyzwania ateciakowego w Craft Artwork był trafiony w 10-tkę! Już od jakiegoś czasu zastanawiałam się nad użyciem jednej ze starych fotografii rodzinnych i cieszę się, że trafiła mi się taka okazja. Zdjęcie z 1966 roku. Z lewej strony stoi mój tato, a ten w środku to mój chrzestny. Kolegi po prawej babcia nie rozpoznała. Tego miejsca gdzie było robione to zdjęcie, już dawno nie ma. Teraz jest tutaj drugi pas jezdni. Trawka pomalowana zielonym zakreślaczem. Efekt całkiem sympatyczny. Przyjemność z tworzenia - bezcenna.
Ale fajne zdjęcie! Akurat w temacie :))) Super!
OdpowiedzUsuńuwielbiam starocie- prawdziwe zdjęcie nadaje tu "ważności" i gra pierwszą role !świetne ATC!
OdpowiedzUsuńŚwietna ta zielona trawka! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny ateciak, mam podobne zdjęcie mojego męża z dziecińctwa :)
OdpowiedzUsuń