Przyjaciele z podwórka

Temat wyzwania ateciakowego w Craft Artwork był trafiony w 10-tkę! Już od jakiegoś czasu zastanawiałam się nad użyciem jednej ze starych fotografii rodzinnych i cieszę się, że trafiła mi się taka okazja. Zdjęcie z 1966 roku. Z lewej strony stoi mój tato, a ten w środku to mój chrzestny. Kolegi po prawej babcia nie rozpoznała. Tego miejsca gdzie było robione to zdjęcie, już dawno nie ma. Teraz jest tutaj drugi pas jezdni. Trawka pomalowana zielonym zakreślaczem. Efekt całkiem sympatyczny. Przyjemność z tworzenia - bezcenna.

Portret Rogacza

Dzisiejszy temat wyzwania u SP był strzałem w dziesiątkę. Rano zdążyłam tylko sprawdzić temat bez oglądania prac projektantek, jednak na hasło ROGI już widziałam swoje ATC w wyobraźni. Trochę walki z drukarką. Trochę darcia, maziania, tuszowania, wycinania i klejenia i o to jest on - mój Rogacz.

Żurnalowy poniedziałek i zaległa podwójna wymiana

Z niecierpliwością wyczekiwałam kolejnego wyzwania ArtŻurnalowego na SP. I nie zawiodłam się. O niedoskonałości wiem co nie co. Jednak już w pierwszej chwili wpadł mi do głowy tekst: "No body's perfect. My name's Nobody.", który stał się mottem mojego niedoskonałego wpisu. Tło z porwanej gazety pomazane białą farbą akrylową i pociapane czarną, na to naklejona wycinanka z gazety. Efekt zadowalający.

No i jeszcze zdjęcia Noworocznych calineczek i igłowego ATC z podwójnej wymiany z Aniką. Okrutnie przetrzymane, ale mam nadzieję, że dzisiaj do niej dotarły z małymi prezentami "na zgodę" :) Aniu pozdrawiam Cię serdecznie.

Moo

Niesamowicie zainspirowana pracami dziewczyn z Craft Artwork stworzyłam swoje "Para Moo" :)

Kici, kici

Od wczoraj na Craft Artwork wyzwanie na kocie calineczki. Mrauuuuuuuuuuu :) Błyskawiczna praca, efekt jak widać na zdjęciu. Dowód na to, że nawet 5 minutową przerwę w pracy można wykorzystać kreatywnie :)

Miłej kreatywnej soboty!

Pocztówkowo

Fantastyczne wyzwanie na Craft Artwork. Z formatem pocztówkowym 10/15 cm jeszcze się nie mierzyłam. Było bardzo ciekawie. Akurat trafiłam na fantastyczne zdjęcie MM i z uporem maniaka szukałam tematu w którym będę mogła je umieścić. I udało się. Jest zatem format pocztówki, wycinanka z gazety i kółka wycięte z tego co ze zdjęcia zostało. Fantastyczna zabawa. Cieszę się z powrotu do twórczej pracy.

Wigilia Walentynek

I wspaniały temat wyzwania u SC - bliskość. Jak na zawołanie pojawił się w mojej głowie wiersz Poświatowskiej:

* * *

Badź przy mnie blisko
bo tylko wtedy nie jest mi zimno
chłód wieje z przestrzeni
kiedy myślę jaka ona duża
i jaka ja
to mi trzeba
twoich dwóch ramion zamkniętych
dwóch promieni wszechświat

Radość tworzenia.

3-2-1 Start

Nowy blog stara ja :) Generalnie to nic się nie zmieniło... oprócz nazwiska. Zastanawiałam się czy warto znowu zmieniać bloga. Za przeprowadzką przemawiał jeden istotny fakt... ja już nie jestem "Pe" tylko "Wu", a że to "Wu" mi jakoś przy pseudo nie leży zdecydowałam się na wielki come back eddys'a. Nadchodzę - ja i moje (po)twory.